Dr odzy Sluchacze Polskiego Radia,
Bardzo milo bylo mi goscic w radiowym studio dzisiejszego poranka. Dziekuje wszystkim sluchaczom za poswiecony czas, za wasze pytania i zainteresowanie naszym obozem.
Wiem, ze nie latwo jest wyslac dzieci w miejsce, ktorego nie znamy, do ludzi, o ktorych nie wiele wiemy, szczegolnie w dzisiejszych czasach. Jak pewno pamietacie, nasze dziecinstwo, zwlaszcza w Polsce bylo zupelnie inne. Trudniesze? Latwiejsze? Kto wie? Ale napewno mielismy wiecej przygod poza domem, czy to na kolonii, na obozie, u babci na wsi. Calymi dniami przebywalismy na lonie natury lapiac zaby, lowiac ryby, goniac, wymyslajac rozne gry i zabawy. Te wspomnienia mamy do dzisiaj i zawsze z nami pozostana.
Swift Nature Camp to wlasnie takie miejsce dla dzieci i mlodziezy. Dla mnie i dla mojego meza prowadzenie obozu to nie biznes, to nasza zyciowa pasja. Nasi uczestnicy aktywnie spedzaja wiekszosc dnia na wolnym powietrzu uczestniczac w wielu atrakcyjnych zajeciach. Moge tutaj wymiec te najbardziej ulubione przez dzieci: plywanie, tubing, canoe, kajaki, zeglarstwo, lucznictwo, strzelectwo, pracownia plastyczna, nasze obozowe zoo, gdzie mozna sie calymi dniami bawic z czteronoznymi ulubiencami, pracownia LEGO i wiele innych. Mamy dla kazdego cos ciekawego.
Ale te zajecia to tylko czubek gory lodowej. Dla nas rodzicow jest wazne by dziecko bylo aktywne, by probowalo nowych sportow i roznych ciekawych zajec. Jednak, co tak naprawde w zyciu sie liczy, to wartosci takie jak : uczciwosc, odpowiedzialnosc, niezaleznosc, dobre maniery, umiejetnosc pracy w grupie czy poprostu szacunek i uprzejmosc w stosunku do innych. I tego wlasnie swiadomie uczymy poprzez zabawe i inne inetersujace zajecia.
Czesto slysze od rodzicow pytanie : Co wy zrobiliscie z moim z dzieckiem? I nie raz przerazilam sie slyszac taki zarzut. Jednak okazuje sie, ze rodzice sa zadowoleni, ze ich pociecha wrocila z obozu zmieniona na lepsze. Rodzice to widza.i doceniaja. Czesto po takim turnusie poprawiaja sie codzienne relacje miedzy dziecmi i rodzicami. Kiedys ktos madry powiedzial, ze potrzeba calej wsi by wychowac jedno dziecko. To prawda, my jako rodzice nie jestesmy w stanie byc rowniez mentorami dla wlasnych dzieci. To dwie rozne role i dzieci inaczej reaguja na to co rodzice mowia, a co mowia im osoby, ktore nie sa z ich rodziny. Dlatego nasz syn juz od wielu lat wyjezdza na pare tygodni na inny oboz, by tego wlasnie doswiadczyc.
Zapraszam do poczytania ponizszego artykulu o determinacji. Ja w przyplywie wolnego czasu pisze artykuly do gazetki wydawanej w Polskiej Szkole Sw. Faustyny Kowalskiej w Lombard, gdzie chetnie uczeszcza nasz syn i gdzie mamy grono zaprzyjaznionych rodzin, ktorych dzieci uczestniczyly w naszym obozie.
Nie przegapcie panstwo okazji i zapiszcie swoje pociechy przed 10 czerwca by otrzymac ta promcyjna cene. Prosze wejsc na nasza strone www.swiftnaturecamp, kliknac na "dates and rates" i przy powolaniu sie na Polskie Radio otrzymacie panstwo oferowana cene.
Determinacja.
Według Słownika Języka Polskiego determinacja to zdolność do podejmowania konkretnych, stanowczych decyzji spowodowana mocnym wewnętrznym przekonaniem i siłą woli.
Jaka to wspaniała cecha charakteru... Ile by człowiek dał, by mógł własnym dzieciom przypisać ten walor. Obowiązki w domu nie powodowałyby ciągłych konfliktów, lekcje byłyby odrabiane bez problemów i narzekań, a to przekładałoby się na większą samodzielność naszych dzieci. Tego wszyscy chcemy dla naszych pociech, prawda? I tak naprawdę, dla siebie tez.
Wiemy, że zdecydowanie, stanowczość i silna wola determinują osiągnięcie wielu celów. Ciężka praca popłaca, mówi stare powiedzenie. Ale czy zawsze przynosi satysfakcję , zadowolenie czy też jest powodem do dumy z odniesionego sukcesu?
Z własnego doświadczenia wiem, że sukces nie zawsze przynosi satysfakcję. Często staramy sie zadowolić oczekiwania innych, i wtedy determinacja może przynieść skutki negatywne, takie jak stres, frustracje czy nawet depresję.
Wychowując nasze dzieci uczmy je determinacji, ale takiej, która kierowana jest pasją, zainteresowaniami a nie strachem przed opinią i oczekiwaniami innych. Odłóżmy na bok nasze niespełnione marzenia z dzieciństwa i pomóżmy dzieciom odnaleźć to, co na początku będzie budzić w naturalny sposób ich zainteresowanie, a z czasem przerodzi się w zamiłowanie a nawet pasję.. Proponujmy im rożne zajęcia, czy to sportowe, czy artystyczne. Dziecko od razu nie będzie wiedziało, czy lubi piłkę nożną, grę na pianinie czy teatr jeśli my jako rodzice nie damy mu możliwości by tego doświadczyło. Wspierajmy pasje naszych dzieci. Prawdopodobnie będzie to kosztem naszego wolnego czasu, tzw. „ świętego spokoju” i z cała pewnością wygeneruje to dla nas dodatkowe koszty finansowe. Jednak wierzcie mi warto podjąć to wyzwanie.
Wiemy, że mała iskra potrzebuje tlenu, by rozpaliła ognisko.
Jeśli dziecko przejawia zainteresowania w danej dziedzinie, to należy tą namiastkę pasji stopniowo rozwijać. I ważne jest by zacząć od zabawy, by dziecko widziało, że to co robi daje mu radość i satysfakcję. Możemy oczywiście dzieci zachęcać ale musimy pamiętać, ze na tym etapie, ważne jest by dziecko sie dobrze bawiło, by z podjęta formą aktywności kojarzyły się mu tylko pozytywne przeżycia i emocje. To najlepsze wzmocnienie, które będzie budować prawdziwa determinację. Prawdziwa pasja nigdy nie zaczyna sie od ciężkiej pracy - zaczyna sie od zainteresowania i zabawy.
Po tej fazie wstępnej należy uczyć dziecko jak radzić sobie z dyskomfortem, który pewnie się pojawi i zabrzmi to jak paradoks, jak czuć sie z nim wygodnie. To ważne by potrafić przeciwstawiać sie trudnościom. Najlepiej uczyć sie tego poprzez ćwiczenia w ich pokonywaniu . Róbmy to powoli, mimo niewygody nie poddawajmy się. W takich sytuacjach nauczmy dzieci, ze głębokie, powolne oddechy, relaksowanie ramion to bardzo pomocne narzędzia w chwilach stresu. Przyjmijmy niewygody i nie bójmy sie ich. Nie unikajmy trudnych rozmów, zaryzykujmy nasze relacje z innymi poprzez pokazanie kim naprawdę jesteśmy, co naprawdę czujemy. Zauważamy ludzi, którzy potrzebują pomocy i zaoferujmy im ją. Nie odwracajmy sie od problemów innych ludzi. Nie bójmy sie tego. To ważna umiejętność, którą możemy przekazać naszym dzieciom. Róbmy to, co dobre, nawet jeśli jest to dla nas niewygodne.
Verba docent, exempla trahunt,
Seneka miał rację nie ma nic lepszego niż przykład szczególnie rodzicielski.
Determinacja, pasja, zaangażowanie w swoje obowiązki to cechy, których dzieci powinny uczyć się od nas, rodziców . Jeśli odnajdziemy w sobie pasję, będziemy gorliwi i niestrudzeni w swoich aktywnościach to wtedy możemy " zawojować świat".
Jola Lorenz
Wlasciciel obozu Swift Nature Camp
www.SwiftNatureCamp.com